Liryki lozańskie 6 Średniowiecze 3 Kazimierz Przerwa-Tetmajer 3 Adam Zagajewski 1 Przemysław Dakowicz 1 Jerzy Liebert 4 Władysław Broniewski 3 Jan Lechoń 3 Wincenty Pol 1 Zygmunt Krasiński 7 Franciszek Karpiński 3 Cyprian Kamil Norwid 18 Renesans 38 Poezja wojenna 11 Treny 10 Sonety krymskie 3 Oświecenie 8 Ballady i romanse 5 Tadeusz BRONIEWSKI WŁADYSŁAW (1897-1962) BUŁAT WŁADYSŁAW; Władysław Broniewski „Ballady i romanse” – analiza. Władysław Broniewski – przedstawiciel liryki rewoluc PROSZĘ POMÓŻCIE ! WIERSZ WŁADYSŁAW BRONIEWSKI ,, P NOTATKA ANALIZA I INTERPRETACJA UTWORU C.K. NORWIDA; Obłoki - analiza i interpretacja; klasyczne dzieło Provided to YouTube by J.d.L. RECORDSBallady I Romanse · Jacek Telus · Władysław Broniewski · Jacek TelusPoczet Poetów Polskich: Broniewski℗ 2023 J.d.L. RECO Władysław Broniewski. Prędzej, górniku, głębiej, górniku, węgla pokłady rąb, w twojej kopalni, na twym chodniku. staje ojczyzny zrąb. Pod twym oskardem padł kapitalizm, nadszedł wolności czas. Więcej żelaza, węgla i stali. dla robotniczych mas! Powtórka maturalna, powtórka przed egzaminem ósmoklasisty, inspiracja na lekcję lub idealny materiał do podnoszenia właśnie kompetencji językowej. W tym roki Ballady i romanse - Władysław Broniewski "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha To dzien biały, to miasteczko" Nie ma miasteczka, nie ma żywego ducha, po Rozmowa z sercem - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Gdzie odpoczniesz? Na wiślanym piasku czy na łące naszej, wśród jaskrów? Efni. "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha... To dzien biały, to miasteczko..." Nie ma miasteczka, nie ma żywego ducha, po gruzach biega naga, ruda Ryfka, trzynastoletnie dziecko. Przejeżdżali grubi Niemcy w grubym tanku. (Uciekaj, uciekaj, Ryfka!) "Mama pod gruzami, tata w Majdanku..." Roześmiała się, zakręciła się, znikła. I przejeżdżał znajomy, dobry łyk z Lubartowa: "Masz , Ryfka, bułkę, żebyś była zdrowa..." Wzięła, ugryzła, zaświeciła zębami: "Ja zaniosę tacie i mamie." Przejeżdżał chłop, rzucił grosik, przejeżdżała baba, też dała cosik, przejeżdżało dużo, dużo luda. każdy się dziwił, że goła i ruda. I przejeżdżał bolejący Pan Jezus, SS-mani go wiedli na męki, postawili ich oboje pod miedzą, potem wzięli karabiny do ręki. "Słuchaj, Jezu, słuchaj, Ryfka, Sie Juden, za koronę cierniową, za te włosy rude, za to, żeście nadzy, za to, żeśmy winni, obojeście umrzeć powinni." I ozwało się Alleluja w Galilei, i oboje anieleli po kolei, potem salwa rozległa się głucha... "Słuchaj, dzieweczko!... Ona nie słucha..."   Ballady i Romanse (16)Dziady cz. I (3)Dziady cz. II (9)Dziady cz. III (25)Dziady cz. IV (12)Grażyna (1)Konrad Wallenrod (20)Liryki lozańskie (6)Mickiewicz - Wiersze (3)Oda do młodości (5)Pan Tadeusz (45)Sonety krymskie (13) Strona 1 z 3 ADAM MICKIEWICZ (1798-1855). Rodzina poety wywodziła się z drobnej szlachty, ojciec był nowogródzkim adwokatem. Edukację rozpoczął Mickiewicz w szkole powiatowej prowadzonej przez dominikanów w Nowogródku. Z tego okresu ważnymi wydarzeniami były: • pożar Nowogródka, który stał się tematem pierwszego utworu poetyckiego zatytułowanego "Oda na pożar Nowogródka", • śmierć ojca poety, • przemarsz wojsk ... Ściąga - ilość stron: 3 Różne obrazy wsi pojawiały się w literaturze polskiej już od czasów renesansu, zwłaszcza że społeczeństwo polskie żyło od najdawniejszych czasów właśnie na wsiach i w dworkach ziemiańskich, a więc krajobraz polskiej prowincji był jakby naturalną scenerią utworów literatury staropolskiej. Obrazy wsi w literaturze polskiej ewoluowały – od wizji sielankowych, arkadyjskich, przez realistyczne, po ujęcia naturalistyczne w końcu XIX wieku. ... Ściąga - ilość stron: 4 Adam Mickiewicz - "Lilie". Ballada rozpoczyna się informacją o zbrodni, którą popełniła kobieta, zabijając swego męża: "Zbrodnia to niesłychana, Pani zabija pana; Zabiwszy grzebie w gaju, Na łączce przy ruczaju." Po zabójstwie spieszy do pustelnika, któremu opowiada najpierw o zbrodni, potem o jej przyczynach. Oto mąż jej wyruszył na wyprawę wojenną z królem Bolesławem. Żona zaś nie dochowała wierności ... Ściąga - ilość stron: 3 Fabuła ballady jest bardzo dramatyczna. Młoda żona, która pod nieobecność męża dopuściła się zdrady, morduje go tuż po jego powrocie. Początkowe wersy utworu opisują kobietę siejącą nasiona lilii na grobie męża. Już tak drastyczne sprzeniewierzenie się czytelnej dla wszystkich symbolice musi zapowiadać przyszłe problemy. Lilie, piękne białe kwiaty są od wieków traktowane jako symbol niewinności, czystości, świętości. Kobieta ... Ściąga - ilość stron: 2 Adam Mickiewicz - "Romantyczność". Balladę poprzedza motto z "Hamleta" Williama Szekspira. Na treść utworu składają się obrazy dziewczyny i ludu: • Dziewczyna, która trwając w obłąkaniu szuka swego kochanka, mówi do niego, próbuje go dotknąć, płacze i śmieje się. "To jak martwa opoka Nie zwróci w stronę oka, To strzela wkoło oczyma, To się łzami zaleje; Coś niby chwyta, coś niby trzyma; Rozpłacze ... Ściąga - ilość stron: 3 "Zdaje mi się, że widzę… gdzie? Przed oczyma duszy mojej". W. Szekspir, Hamlet) Motto zostało zaczerpnięte z dramatu Williama Szekspira, którego romantycy uważali za swojego mistrza duchowego, wskazującego na możliwości przenikania się rzeczywistości realnej i fantastycznej oraz pozazmysłowe postrzeganie świata. Bohaterami są: Karusia – prosta dziewczyna z ludu, mieszkańcy miasteczka (gmin), Starzec i narrator. ... Ściąga - ilość stron: 2 Za datę początkową polskiego romantyzmu historycy literatury uznają rok 1822, kiedy to ukazuje się w Wilnie pierwszy tom "Poezji" Adama Mickiewicza, zawierający głośne "Ballady i romanse". Oczywiście pierwsze polemiki dotyczące nowego oblicza literatury, podobnie jak i dzieła romantyzmu europejskiego, który na zachodzie osiąga już w tym czasie postać dojrzałą, pojawiają się w Polsce wcześniej, ale dopiero ten tomik staje ... Ściąga - ilość stron: 2 Strona 1 z 3  Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Współczesność „Ballady i romanse” Władysława Broniewskiego są XX-wieczną aluzją literacką do dzieła „Romantyczność”, opublikowanego przez Adama Mickiewicza w 1822 roku. Odpowiednikiem obłąkanej od śmierci ukochanego i „rozmawiającej” z duchami Karusi została rudowłosa, trzynastoletnia Żydówka Ryfka, biegająca nago po ruinach rodzinnego miasteczka, zrównanego z ziemią podczas jednego z wybuchów II wojny światowej. Formalne podobieństwo dotyczy nie tylko kreacji głównej bohaterki, lecz także słów rozpoczynających i kończących oba liryki. Broniewski „pożyczył” od fascynującego go od najmłodszych lat Mickiewicza zwrot: "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha... To dzień biały, to miasteczko..." Ukłonem w stronę twórczości naszego narodowego wieszcza był również wybór imienia Ryfki. Nie każdy spostrzegł, że po zamianie litery „f” na „b” otrzymujemy Rybkę – tytuł jednego z mniej znanych, lecz bardzo ważnych z punktu obecności w nim cech romantycznej poetyki, utworów. „Rybka” to przecież historia ubogiej, odrzuconej przez ukochanego dziewczyny, która z rozpaczy i samotności topi się w rzece, marząc o zostaniu boginką Świtezianką. Z formalnego punktu widzenia, złożone z siedmiu nieregularnych zwrotek (pierwsza liczy pięć wersów, pozostałe – cztery) „Ballady i romanse to ballada. Broniewski nie trzymał się jednak sztywno szablonu tego ludowego gatunku, dodając postać Jezusa symbolizującego wiarę prostego ludu, rezygnując z bohaterów i scenerii właściwej dla fantastyki czy z odwiecznej zasady ballad: dobro zawsze zwycięża zło. W jego wersji SS-mani nie ponoszą kary za zabicie Ryfki i Jezusa, wręcz przeciwnie – ich zbrodnia zostaje „uzasadniona” informacją, że wszystkiemu winne były rude włosy ofiar. Analizując ilość wykorzystanych środków stylistycznych, „Ballady i romanse” plasują się na podobnym poziomie, co przywoływane dzieło autora „Pana Tadeusza”. Sięgnięcie po charakterystyczne dla ballady przenośnie i powtórzenia powoduje, że Broniewski staje się XIX-wiecznym realizatorem rozwiniętego wiele stuleci wcześniej gatunku. Prócz zapadających w pamięć, bardzo dramatycznych powtórzeń ukazujących kruchość budynków („to miasteczko.../ Nie ma miasteczka”), dramatyzm wojny („(Uciekaj, uciekaj, Ryfka!)”), znieczulicę społeczną („Przejeżdżał chłop, rzucił grosik, / przejeżdżała baba, też dała cosik, / przejeżdżało dużo, dużo luda”) czy setno ideologii antysemityzmu ( „za koronę cierniową, za te włosy rude, / za to, żeście nadzy, za to, żeśmy winni”), w dziele występują także inne środki poetyckiego wyrazu: epitety („dzień biały”; „żywy duch”; „naga, ruda Ryfka”; „trzynastoletnie dziecko”; „grubi Niemcy”; „gruby tank”; „dobry łyk”; „bolejący Pan Jezus”; „korona cierniowa”; „włosy rude”; „salwa głucha”), przenośnie („I ozwało się Alleluja w Galilei, / i oboje anieleli po kolei”) czy apostrofa: "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha...”. Tragiczne skutki polityki III Rzeszy Broniewski ukazał także poprzez zastosowane znaki przestankowe. Wielokropkami skupił wzrok czytelnika na ważnych linijkach utworu ("Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha...; "Mama pod gruzami, tata w Majdanku..."; "Masz , Ryfka, bułkę, żebyś była zdrowa..."; „potem salwa rozległa się głucha...”), dwukropkami wprowadził liryczne scenki („I przejeżdżał znajomy, dobry łyk z Lubartowa: / Wzięła, ugryzła, zaświeciła zębami), wykrzyknikami wyolbrzymił partie przepełnione emocjami ("Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha...; „(Uciekaj, uciekaj, Ryfka!)”), a nawiasami wprowadził głosy obserwujących obłąkańczy taniec Ryfki ludzi („(Uciekaj, uciekaj, Ryfka!)”). Podobną rolę odegrały cytaty. Dzięki nim Broniewskiemu udało się osiągnąć efekt wielogłosowości dzieła, wzbogacić je wieloma punktami widzenia, na przykład obserwującego postępowanie dziewczynki i ludzi narratora: "Słuchaj, dzieweczko! Ona nie słucha... / To dzień biały, to miasteczko...", sąsiadów mówiących o śmierci rodziców Ryfki: "Mama pod gruzami, tata w Majdanku...” i karmiących ją bułką "Masz , Ryfka, bułkę, żebyś była zdrowa...". Istotne dla zrozumienia stanu dziewczynki było także wplecenie w liryki jej słów, będących reakcją na niespodziewany podarunek. Dostawszy bułkę, z radością obwieściła: "Ja zaniosę tacie i mamie." Cytat pojawił się także pod koniec wiersza, gdy mający dokonać wyroku na Ryfce i Jezusie SS-mani usprawiedliwiają swoją straszliwą zbrodnię:strona: 1 2 Zobacz inne artykuły:Baczyński Krzysztof Kamil Samotność - interpretacja i analizaSamotność - genezaRomantyczność - analiza i interpretacjaRomantyczność - genezaElegia... (o chłopcu polskim) - analizaElegia... (o chłopcu polskim) - interpretacjaElegia... (o chłopcu polskim) - genezaZ głową na karabinie - analizaZ głową na karabinie - interpretacjaZ głową na karabinie - genezaHistoria - analiza i interpretacjaHistoria - genezaPokolenie (Do palców przymarzły struny...) - analiza i interpretacjaPokolenie (Wiatr drzewa spienia...) - analiza i interpretacjaBarańczak Stanisław Białoszewski MironMiron Białoszewski jako poeta-lingwistaMiron Białoszewski jako piewca rupieciRozprawa o stolikowych baranach - interpretacja i analizaLeżenia - interpretacja i analizaNamuzowywanie - interpretacja i analizaKaruzela z madonnami - interpretacja i analizaSzare eminencje zachwytu - interpretacja i analizaPodłogo, błogosław! - interpretacja i analizaMironczarnia – interpretacja i analizaBroniewski WładysławZestawienie „Ballad i romansów” z „Romantycznością” Adama MickiewiczaBallady i romanse - analizaBallady i romanse - interpretacjaSoldat inconnu - analizaSoldat inconnu - interpretacjaBagnet na broń - analiza i interpretacjaBursa Andrzej Nauka chodzenia - interpretacja i analizaGrochowiak Stanisław Czyści - analiza i interpretacjaPłonąca żyrafa - analiza i interpretacjaIkar - analiza i interpretacjaLekcja anatomii - analiza i interpretacjaHerbert Zbigniew U wrót doliny - analizaU wrót doliny - interpretacjaU wrót doliny - treśćU wrót doliny - genezaApollo i Marsjasz - analizaApollo i Marsjasz - interpretacjaApollo i Marsjasz - genezaPrzesłanie Pana Cogito - analizaPrzesłanie Pana Cogito - interpretacjaPrzesłanie Pana Cogito - genezaPotęga smaku - genezaPotęga smaku - analizaPotęga smaku - interpretacjaRaport z oblężonego miasta - analiza i interpretacjaRaport z oblężonego miasta - genezaTren Fortynbrasa - interpretacja i analizaPowrót prokonsula - analizaPowrót prokonsula - interpretacjaPowrót prokonsula - genezaKonarski Feliks Czerwone maki... - interpretacja i analizaCzerwone maki... - genezaLechoń Jan Herostrates - interpretacjaHerostrates - analizaHerostrates - genezaPieśń o Stefanie Starzyńskim - analizaPieśń o Stefanie Starzyńskim - interpretacjaPieśń o Stefanie Starzyńskim - genezaMiłosz Czesław Walc - genezaObłoki - interpretacja i analizaObłoki - genezaKtóry skrzywdziłeś - analizaKtóry skrzywdziłeś - interpretacjaKtóry skrzywdziłeś - genezaPiosenka o końcu świata - analizaPiosenka o końcu świata - interpretacjaPiosenka o końcu świata - genezaW Warszawie - interpretacja i analizaW Warszawie - genezaCampo di Fiori - analizaCampo di Fiori - interpretacjaCampo di Fiori - genezaArs poetica? - analizaArs poetica? - interpretacjaOgrodnik - analizaOgrodnik - interpretacjaOgrodnik - genezaWalc - analizaWalc - interpretacjaPrzyboś Julian Póki my żyjemy - analizaPóki my żyjemy - interpretacjaPóki my żyjemy - genezaWidzenie katedry w Chartres - analizaWidzenie katedry w Chartres - interpretacjaWidzenie katedry w Chartres - genezaNotre Dame - analizaNotre Dame - interpretacjaNotre Dame - genezaZ Tatr - analizaZ Tatr - interpretacjaZ Tatr - genezaRóżewicz Tadeusz Ocalony - analizaOcalony - interpretacjaWarkoczyk - analizaWarkoczyk - interpretacjaLament - analizaLament - interpretacjaLament - genezaDrewno - analizaDrewno - interpretacjaMatka powieszonych - interpretacja i analizaMatka powieszonych - genezaStrach - interpretacja i analizaPowrót - interpretacja i analizaPowrót - genezaTermopile polskie - interpretacja i analizaTermopile polskie - genezaBez – interpretacja i analizaList do ludożerców - interpretacja i analizaStachura Edward Wędrówką życie jest człowieka - analiza i interpretacjaŻycie to nie teatr - analiza i interpretacjaSzymborska Wisława Jeszcze - analizaJeszcze - interpretacjaJeszcze - motyw HolocaustuGłos w sprawie pornografii - analizaGłos w sprawie pornografii - intepretacjaGłos w sprawie pornografii - genezaDwie małpy Bruegla - interpretacja i analizaDwie małpy Bruegla - genezaAtlantyda - interpretacja i analizaAtlantyda - genezaKoniec i początek - analizaKoniec i początek - interpretacjaKoniec i początek - genezaKot w pustym mieszkaniu - analizaKot w pustym mieszkaniu - interpretacjaKot w pustym mieszkaniu - genezaMinuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej - interpretacja i analizaMinuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej - genezaUtopia - interpretacja i analizaUtopia - genezaNiektórzy lubią poezję - analizaNiektórzy lubią poezję - interpretacjaSto pociech - analizaSto pociech - interpretacjaSto pociech - genezaCebula - analizaCebula - interpretacjaNic dwa razy - analizaNic dwa razy - interpretacjaNic dwa razy - genezaTwardowski Jan O spacerze po cmentarzu wojskowym - interpretacja i analizaPrzezroczystość - interpretacja i analizaszukam - analizaszukam - interpretacjaza szybko - analizaza szybko - interpretacjaŚpieszmy się - interpretacjaŚpieszmy się - genezasamotność - analizasamotność - interpretacjaWojaczek Rafał Ojczyzna - analizaOjczyzna - interpretacjaOjczyzna - genezaMartwy język - interpretacja i analizaMartwy język - genezaInnePartner serwisu: kontakt | polityka cookies Katalog Bożena Wojtecka-ImborJęzyk polski, ArtykułySamotna w tłumie, czyli dramat Ryfki na podstawie utworu "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego Samotna w tłumie, czyli dramat Ryfki na podstawie utworu "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego I. Psychologiczne kształtowanie obrazu "ja i inni". II. Samotność i wyobcowanie bohaterek: Karusi oraz Ryfki. III. Scenariusz lekcji dramowej do utworu "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego. IV. Bibliografia. I. Psychologiczne kształtowanie obrazu "ja i inni". Od pierwszych miesięcy życia istota ludzka ustosunkowuje się do otaczającego ją świata; do przedmiotów i osób znajdujących się w zasięgu jej wzroku, słuchu, dotyku. Z każdym miesiącem rozszerza się zakres poznawanego przez dziecko otoczenia, bogaci się sposób samego poznawania przedmiotów, ludzi; różnicują się uczucia żywione przez dziecko. Ten obraz kształtowany jest niemalże przez całe życie Na rozwój i kształtowanie poglądu na świat, innych ludzi, ma również wpływ światopogląd danego człowieka. Otóż, inne konsekwencje wynikają z poglądu, że człowiek, rodząc się, przynosi na świat związki dane mu przez Boga i nic już tego zmienić nie może, a inne z poglądu, że psychika jest funkcją mózgu, plastyczną i podatną na różnorodne kształtowanie. Odmienne są poglądy tych, którzy w faszystowskim barbarzyństwie hitleryzmu widzieli dopust boży, a inne tych, którzy widzieli w nim wynik warunków społeczno - historycznych, rezultat wynaturzeń ustroju kapitalistycznego. Odmienne są również konsekwencje praktyczne tych poglądów. Pierwsi będą się modlili, by się dopust nie powtórzył, a inni będą walczyli o zmianę warunków społeczno - historycznych uniemożliwiających nawrót. Pogląd na świat selekcjonuje to, co do nas dociera, a tym samym kształtuje świat i innych. W obserwacjach naszych bliźnich - a one stanowią główną treść naszego życia psychicznego, gdyż naszym środowiskiem jest przede wszystkim środowisko społeczne - staramy się unieruchomić nasz przedmiot obserwacji. Już przy pierwszym zetknięciu określamy go za pomocą różnego rodzaju skali wartości: ładny - brzydki, mądry - głupi, dobry - zły, sympatyczny - niesympatyczny. Łagodny - gwałtowny itp., jakby ten sam człowiek nie mógł być raz ładny, a raz brzydki, zależnie od stanu swych uczuć i od tego, z jakim uczuciem ktoś na niego patrzy; raz mądry, a raz głupi, zależnie od trudności sytuacji, w jakiej się znalazł; raz dobry, a raz zły. Kontakt z drugim człowiekiem wymaga jednak natychmiastowej orientacji tj. przyjęcia postawy "do lub od", nie można wobec drugiego człowieka przyjąć postawy neutralnej, gdyż środowisko społeczne jest zbyt angażujące emocjonalnie, by można być wobec niego obojętnym. Wprawdzie często się mówi: "jestem w stosunku do niego obojętny", "neutralny", "bezstronny" itp. twierdzenie takie jest niezgodne z rzeczywistością. Wobec człowieka "obojętnego", "neutralnego" żywimy w rzeczywistości uczucia nieprzychylne, gdyż staramy się traktować go jako obojętny przedmiot, przejść obok niego, uniknąć z nim kontaktu, przyjmujemy więc zasadniczo postawę "od". Dlatego człowiek już od najmłodszych lat stara się klasyfikować otaczających siebie ludzi, by móc z miejsca się do nich zbliżać lub od nich uciekać. Kryteria klasyfikacyjne są bardzo różnorodne i zmieniają się w ciągu życia, a także w zależności od sytuacji i aktualnych potrzeb danego człowieka. Gdy człowiek jest głodny, to najmilszą dla niego osobą jest ta, która mu da jeść. Stąd też w klasyfikacji ludzi innymi kryteriami posługuje się np. lekarz, innymi pracownik, a jeszcze innymi chociażby artysta. Kryteria zależą więc również od celu, jaki przyświeca naszemu zetknięciu z drugim człowiekiem. II. Samotność i wyobcowanie bohaterek: Karusi oraz Ryfki. Jak wynika z wcześniejszych rozważań kierujemy się w życiu różnymi kryteriami w ocenie ludzi. Na ogół jednak najbardziej akceptujemy to, co nie odbiega od przeciętnego poziomu ani w sensie dodatnim, ani ujemnym. Wynika to z wielu czynników: lęku przed brakiem akceptacji ze strony innych, chęci dostosowania się do większości potępienia wszelkiej odmienności, gdyż do końca "nie wiadomo, co ona ze sobą niesie", a boimy się tez wszystkiego, co nie jest nam znane. Stąd też wszelka odmienność rodzi samotność i wyobcowanie wśród ludzi, a jest to spowodowane brakiem tolerancji. Współcześnie spotykamy się z nią niemalże na co dzień, choć niejednokrotnie być może nie potrafilibyśmy przyznać sami przed sobą, że nie ma takiego problemu. Rumuni jeszcze do niedawna siedzący na chodnikach i proszący o datki w wielu polskich miastach; bezdomni, których obecnie spotkać można na dworcach, chorzy na AIDS, ludzie upośledzeni fizycznie lub psychicznie, obcokrajowcy (zwłaszcza jeśli reprezentują biedniejsze społeczeństwa i do których jesteśmy uprzedzeni od pokoleń) - to tylko nieliczne przykłady ludzi współcześnie odrzucanych w krajach wysoko rozwiniętych i uważających się za cywilizowane. Być może nigdy nie będzie "prawdziwej tolerancji" dla wszelkiej odmienności i z tego powodu będą cierpieć ludzie, ale i nie było jej w przeszłości, czego przykładem jest motyw wyobcowania przewijający się w wielu utworach literackich. Powyższy problem zawarty jest chociażby w balladzie "Romantyczność" Adama Mickiewicza, gdzie przedstawiona jest historia prostej, robiącej wrażenie obłąkanej, dziewczyny Karusi, która rozpacza po śmierci swojego ukochanego Jasia. Na szaleństwo bohaterki wskazuje jej dziwne zachowanie: chaotyczne ruchy, częste przejścia ze stanu ożywienia w stan otępienia, nie uzasadnione niczym zmiany nastroju. Dziewczyna rozmawia z duchem swego zmarłego kochanka. Słowa bohaterki wyrażają bezgraniczną rozpacz i ból po stracie kochanej osoby. Z czasem dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego, że każde spotkanie z kochankiem zakończy się rozstaniem. Karusia jest uosobieniem romantycznej bohaterki. Cierpi z miłości, ale ma możliwość kontaktu ze światem zmarłych, stąd też miłość jej nie umarła wraz ze śmiercią ukochanego. Ale jednym z istotnych problemów, jaki można w wymienionej balladzie dostrzec to problem wyobcowania Karusi ze społeczeństwa, które jej nie rozumie, czego przykładem jest wypowiedź: "Źle mnie w złych ludzi tłumie, Płaczę, a oni szydzą". Bohaterka jest osamotniona w swym bólu po stracie ukochanego człowieka. Przypuszczalnie to wielkie cierpienie spowodowało zmiany w jej psychice czyniąc z niej osobę obłąkaną. Nikt nie stara się jej zrozumieć, czy pomóc, choć ludzie, którzy ją otaczają prawdopodobnie wierzą w kontakt pozazmysłowy dziewczyny i jej kochanka. Karusia jest wyobcowana w swoim cierpieniu, gdyż ogromna wrażliwość i ból zmieniły jej zachowanie, dlatego reaguje tak, a i nie inaczej, czego być może nie są w stanie pojąć inni ludzie. Problem wyobcowania zawarty jest również w utworze Władysława Broniewskiego pt. "Ballady i romanse". Już sam tytuł nawiązuje do "Ballad i romansów" Adama Mickiewicza, co jak sądzę jest zabiegiem celowym ze strony W. Broniewskiego. Wstęp utworu "Ballady i romanse" będący cytatem z ballady "Romantyczność" A. Mickiewicza, jak i zakończenie stanowi swoistą klasę kompozycyjną, w której można dostrzec podobną, wyobcowaną postać żydowskiej dziewczynki Ryfki, choć i realia i sytuacja jest nieco inna. Głodna i naga dziewczynka biega po gruzach zniszczonego, rozwalonego domu. Jest samotna i opuszczona, gdyż matka zginęła pod gruzami, a ojciec trafił do obozu koncentracyjnego w Majdanku. Ryfka, podobnie jak Karusia zachowuje się nienormalnie: śmieje się biegając nago po gruzach miasta, opowiada o losach rodziców, których nie ma, jednakże chce się z nimi podzielić ofiarowaną bułką. Chętnie rozmawia z przejeżdżającymi przez co jeszcze bardziej wymowna jest jej tragedia. Obłędne zachowanie dziewczynki można wyjaśnić dramatem utraty rodziców, samotnością, a co za tym idzie ogromnym wstrząsem psychicznym dziecka. Przejeżdżających i obserwujących Ryfkę ludzi stać tylko na zdziwienie i niewielką jałmużnę. Nikt nie jest w stanie, a może raczej nie chce jej pomóc w obawie przed konsekwencjami ze strony Niemców. Mała Żydówka jest samotna i wyobcowana, ale też obłąkana pod wpływem przeżytej tragedii. Nielicznych ludzi stać tylko na litość w stosunku do niej. Jej jedyną winą było to, że była Żydówką, co w tamtych nieludzkich czasach było "przestępstwem". Wiersz "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego to przede wszystkim utwór przedstawiający tragiczny los Żydów polskich podczas II wojny światowej, narodu, który w tym "mrocznym czasie" był tym innym, gorszym, z góry skazanym na zagładę. W przekonaniu Niemców Żyd to ktoś, kto powinien umrzeć. Niewielu umiało się tym poglądom przeciwstawić z lęku przed śmiercią. Ciekawym motywem w utworze Władysława Broniewskiego "Ballady i romanse" jest motyw Niemców zabijających małą Żydówkę, który jest ufantastyczniony, przetworzony przez połączenie z symbolem męczeństwa, z wątkiem śmierci Jezusa Chrystusa. Prawdopodobnie motywu symbolicznej śmierci Jezusa i Ryfki użył poeta po to, aby podkreślić tragizm ludności żydowskiej, a męczeństwu nadać wymiar ogólnoludzki, wymiar dramatu zbiorowego. Sama postać Chrystusa ma tu wieloraką wymowę; Jezus to Żyd, a przecież Żydzi to "Ci inni" nie tylko podczas II wojny światowej, ale od zarania ich dziejów. Z jednej strony naród wybrany przez Boga, a z drugiej skazany na nieustanne cierpienia, prześladowania, pozbawiony własnego państwa, wyobcowany wśród innych narodów. Z kolei zaś Jezus Chrystus, jakże odmienny od wszystkich pozostałych - też wybrany przez Boga i również cierpiący, odrzucony, wyszydzany, nie rozumiany, a w rezultacie umiera za ludzi, by ich zbawić, co dla ogromnej rzeszy ludzi wówczas, a i może dzisiaj jest niepojęte. Jedynie szerzenie tolerancji wśród ludzi i ich uwrażliwienie na cierpienie, odrzucenie, może choć trochę zmieni mentalność współczesnego człowieka. III. Scenariusz lekcji dramowej do utworu "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego. Problematykę zawartą we wcześniejszych dwóch rozdziałach można przedstawić w formie jednostki lekcyjnej na zajęciach lekcji języka polskiego w gimnazjum realizując zagadnienie zawarte w haśle podręcznika - "Ja i inni". W moim przekonaniu najbardziej odpowiednia byłaby l4kcja przeprowadzona metoda dramy, gdyż ta metoda szczególnie oddziaływuje na psychikę, odczucia, wrażenia, zwłaszcza młodego odbiorcy i uwrażliwia na ważki problem, jakim jest brak tolerancji ze strony innych ludzi. Oto jak wyobrażam sobie przeprowadzone zajęcia. (dwie jednostki lekcyjne) Temat: Samotna w tłumie, czyli dramat Ryki na podstawie utworu "Ballady i romanse" Władysława Broniewskiego. Płaszczyzna wynikająca z kontekstu: dramat obłąkanej, żydowskiej dziewczynki, wywołany przeżyciami wojennymi, osamotnienie, brak konkretnej pomocy ze strony innych. Płaszczyzna uniwersalna: samotność człowieka w "tłumie", bezsilność jednostki wobec wydarzeń dziejowych, brak akceptacji "odmienności", niszczycielski charakter każdej wojny. Płaszczyzna osobista: próba zrozumienia przeżyć bohaterki utworu i ludzi, którzy spotykają się z brakiem tolerancji. I. Ogniwo wstępne. 1. Ćwiczenia rozluźniające: indywidualne budowanie pomników do haseł: osamotnienie, cierpienie, obłąkanie, obojętność. Uczniowie ustawiają się w dwóch równoległych rzędach. Nauczyciel podaje hasło, na które przemiennie reaguje jedna z grup. Pozostali uczestnicy przejmują role obserwatorów, komentatorów. Dzieci ustnie interpretują cechy poszczególnych pomników. 2. Przygotowanie pomników zbiorowych. Uczniowie zostają podzieleni na kilka grup. Każda z nich otrzymuje hasło do realizacji, które prezentuje. Pozostałe grupy starają się odgadnąć sens przedstawionych obrazów. (hasło) I grupa - wojna II grupa - głód III grupa - samotność IV grupa - cierpienie II. Ogniwo centralne. 1. Nauczyciel odczytuje tekst wiersza Władysława Broniewskiego pt. "Ballady i romanse", następnie kieruje polecenie do uczniów by przełożyli przeczytany tekst utworu na "żywy obraz". (Praca wykonywana jest w grupach z wykorzystaniem tekstu z podręcznika). 2. Po prezentacji obrazów nauczyciel przypomina znana uczniom balladę "Romantyczność" Adama Mickiewicza, a później zadaje pytania: - Co łączy obydwa utwory? - Jakie są jeszcze inne wspólne elementy? - Dlaczego bohaterki zachowują się w podobny sposób? - Na czym polega ich tragedia? - Jak ludzie reagują na ich zachowanie? - Czy pomagają dziewczętom? - Dlaczego nie próbują uratować życia Ryfce? 3. Wprowadzenie jednego z uczniów w rolę Ryfki. Uczniowie zadają "bohaterce" pytania, a ona odpowiada: - Co robisz tutaj samotna na gruzach rozwalonego domu? - Dlaczego nie jesteś ubrana i biegasz po gruzach? - Czy ktoś ci pomógł? - Co czujesz będąc samotna i opuszczona? III. Ogniwo końcowe. 1. Wyprowadzenie ucznia z roli. 2. Dyskusja na temat "dziwnego zachowania" Ryfki z uwzględnieniem pytań ze strony nauczyciela: - Dlaczego Ryfka została odrzucona? - Czy i dzisiaj są ludzie "inni", a przez to wyobcowani ze społeczeństwa? - Na czym polega to odmienność? - Co byście czuli będąc na miejscu ludzi, których nie akceptuje społeczeństwo? - Czy współczesne społeczeństwo jest wyrozumiałe dla innych? - Jak wy traktujecie "innych"? - Jaki powinien być właściwy stosunek do wszelkich przejawów odmienności u ludzi? 3. Wprowadzenie pojęcia tolerancji i jej wyjaśnienie. 4. Wskazanie przez uczniów przykładów tolerancji i braku tolerancji we współczesnym świecie. Uświadomienie uczniom, że potrzeba tolerancji jest niezbędna, zwłaszcza dzisiaj, w dobie ogromnych przemian społecznych, cywilizacyjnych, jak też zła szerzącego się na świecie. Zaproponowanie uczniom pisemnej pracy domowej: "Twoje rozważania dotyczące odmienności człowieka, odrzucenie we współczesnym świecie". IV. Bibliografia 1. Broniewski W., "Wiersze i poematy", Łódź 1984r. 2. Kępiński A., "Psychopatie", Warszawa 1988r. 3. Mickiewicz A., "To lubię - ballady", Warszawa 1984r. 4. Polański E., Ogłaza E., Szymik E., "Drama na lekcjach języka polskiego w klasach IV-VIII", Kielce 1997r. 5. Szewczyk W., "Psychologia", Warszawa 1990r. Opracowanie: Bożena Wojtecka-Imbor Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. Szukaj ściągi:   Broniewski - wiersze (4) Władysław Broniewski "Ballady i romanse". Wiersz ten jest przykładem zastosowania aluzji literackiej, czyli świadomego nawiązania do innego utworu literackiego, odwołującego się do wiedzy odbiorcy. W tym przypadku owa aluzja literacka zawarta jest już w tytule i stanowi nawiązanie do tytułu cyklu poezji Adama Mickiewicza. Aluzja widoczna jest również bardzo wyraźnie w treści wiersza. Utwór Broniewskiego zaczyna się, bowiem ... Ściąga - ilość stron: 2 Władysław Broniewski - "Homo sapiens". Utwór powstał 19 XII 1943 roku. Utrzymany jest w tonie poważnym, nacechowany elementami gniewu i niepokoju. Powodem tych odczuć jest niepewność co do dalszych losów Polski. Podmiot liryczny występuje tu jako mściwy lotnik. Ta metafora rozwijana jest na przestrzeni całego wiersza. Zrzucane przez niego bomby trafiają: – w niemieckich zbrodniarzy, – w sowieckiego wroga, – w burżuazję. Ostatnia ... Ściąga - ilość stron: 2 Władysław Broniewski - "Rozmowa z historią". Wiersz ten ma bezpośredni związek z biografią autora. Broniewski, który deklarował otwarcie sympatie lewicowe, został uwięziony przez NKWD i osadzony w więzieniu we Lwowie (na Zamarstynowie). Wiersz pod względem formalnym jest dialogiem. W rzeczywistości jednak mamy do czynienia z monologiem, ponieważ rozważania podmiotu lirycznego skierowane zostały do pojęcia, jakim jest „historia”. Podmiot ... Ściąga - ilość stron: 1 Poezja kojarzy się z czymś pięknym, delikatnym. Taki też nastrój panuje na początku utworu Władysława Broniewskiego pt. "Poezja". Głównym tematem wiersza jest właśnie tytułowa poezja. Podmiot liryczny stara się scharakteryzować, jaka jest i jaka powinna być. W dwóch pierwszych strofach panuje nastrój tajemniczości. Podmiot liryczny, używając liryki zwrotu do adresata ("Ty przychodzisz jak noc majowa") i personifikacji ... Ściąga - ilość stron: 1  Dobre Ściągi - pisane przez polonistów profesjonalne wypracowania, opracowania i streszczenia lektur do matury, ściągi, sciagi i wypracowania. Ściąga, sciaga do liceum i gimnazjum.

ballady i romanse władysław broniewski